Naleśniki chodziły za mną cały tydzień…gdzie się człowiek nie obrócił – tam naleśniki. Na fejsbusiu kusili, na mieście, w pracy…w końcu zrobiłam po swojemu
i szczerze wyszły smakowite. Teraz i ja Was pokusze…więc jeśli chęć na naleśnika się pojawi, łap przepis i działaj! Wspaniałego weekendu
❤❤
Naleśniki jaglane z polewą orzechową
> 2 jajka
>pół szklanki mleka( u mnie bez laktozy, kokosowe się skończyło
)
> 2 łyżki oleju kokosowego (płynnego)
>4 łyżki mąki jaglanej
>łyżka mąki kukurydzianej,
>pół szklanki wody gazowanej,
>wanilia ( laska)
Jajka ubiłam, dodałam mleka, oleju, wody . Następnie wymieszałam z mąkami i wanilią. Odstawiłam na ok. 15 min.
Smażyłam na patelni tylko posmarowanej olejem kokosowym. Było więc prawie- na sucho.
Środeczek?
Wypełnienie naleśników- dowolne. U mnie ser- twarożek z borówkami, jogurtem naturalnym i cukrem kokosowym.
Polewa:
>masło orzechowe – łyżka
>mleko – łyżeczka i troszkę ksylitolu do smaku.
